W Zastrużu, gdzie czas płynie wolniej, a echa dawnych epok wciąż szeptają wśród murów pałacu, ukrywa się historia pełna przemian, które niczym malarskie pociągnięcia pędzla łączą renesans z barokową potęgą. Pałac, niczym arcydzieło, na którym odcisnęły się ślady wielu pokoleń, zaprasza do odkrywania tajemnic przeszłości. Z każdą warstwą architektonicznych zmian, każdą odbudową i przebudową, odkrywamy, jak to miejsce stawało się świadkiem burzliwych dziejów, by dziś być świadectwem niezwykłej harmonii między historią a naturą. Zanurz się w opowieść o pałacu, który w swojej elegancji łączy minione epoki i nastroje, pozostając jednocześnie nieodgadnioną zagadką. Pierwsze wzmianki o dworze w Zastrużu sięgają końca XIV wieku, kiedy to pełnił on funkcję siedziby zarządcy folwarku należącego do cystersów z Krzeszowa. Po 1532 roku budowla przeszła w ręce rycerskiego rodu von Schindel, który w latach 90-tych XVI wieku zainicjował jej renesansową przebudowę. Z tego okresu pochodzi rozbudowa dworu o południowe skrzydło. Na początku XVII wieku powstało kolejne skrzydło, także w stylu renesansowym, jednak w czasie wojny trzydziestoletniej (1618-1648) dwór uległ zniszczeniu.
[foto:7071509]
Około 1695 roku, po przejęciu majątku przez cystersów, budowla została odbudowana i przekształcona w pałac w stylu barokowym. Zmieniono wówczas fasadę północnego skrzydła, a wschodnią stronę pałacu wzbogacono o kościół, którego wejście znajdowało się w sali reprezentacyjnej pałacu. Świątynia, zachowana do dziś, jest murowaną, otynkowaną budowlą z jedną nawą i prostokątnym prezbiterium. W XVIII wieku, najprawdopodobniej w latach 40-tych