Zarzuty korupcji w UE: Prokuratura oskarża Mogherini

1 godzina temu
Europejska Prokuratura postawiła zarzuty korupcji trzem wysokim urzędnikom UE, w tym byłej szefowej unijnej dyplomacji Mogherini (Zdjęcie symboliczne - Wygenerowane przez AI) Upday Stock Images

Europejska Prokuratura (EPPO) postawiła zarzuty trzem wysokim rangą osobom z unijnych elit w sprawie korupcji i oszustw w przetargu publicznym. W nocy z wtorku na środę wszyscy podejrzani opuścili areszt za kaucją.

Śledczy postawili zarzuty byłej szefowej unijnej dyplomacji Federice Mogherini, która w tej chwili kieruje College of Europe, oraz Stefano Sannino, wysokiemu urzędnikowi Komisji Europejskiej i byłemu sekretarzowi generalnemu Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ). Trzecią oskarżoną jest zastępca dyrektora College of Europe.

Zarzuty dotyczą przetargu na akademię dyplomatyczną

EPPO poinformowała we wtorek, iż podejrzewa naruszenie przepisów o uczciwej konkurencji. «Istnieją poważne podejrzenia, iż w trakcie procedury przetargowej w ramach programu doszło do naruszenia art. 169 rozporządzenia finansowego, dotyczącego uczciwej konkurencji, oraz iż poufne informacje dotyczące trwającego postępowania przetargowego zostały udostępnione jednemu z kandydatów biorących udział w przetargu», brzmi oficjalne oświadczenie prokuratury.

Śledztwo dotyczy unijnego kontraktu z lat 2021-2022 na program Akademii Dyplomatycznej UE. To dziewięciomiesięczne szkolenie dla młodych dyplomatów z państw członkowskich UE, finansowane przez Unię. Kontrakt po postępowaniu przetargowym trafiło do College of Europe w Brugii.

Prokuratura bada, czy pracownicy College of Europe zostali wcześniej poinformowani o kryteriach wyboru w przetargu i czy mieli podstawy, by sądzić, iż zdobędą kontrakt jeszcze przed oficjalną publikacją ogłoszenia przez ESDZ. Zarzuty obejmują oszustwo i korupcję w zamówieniach publicznych, konflikt interesów oraz naruszenie tajemnicy zawodowej.

Polityczne reperkusje i reakcje

Sprawa wywołała falę krytyki wobec przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Manon Aubry, współprzewodnicząca lewicowej frakcji w Parlamencie Europejskim, ostrzegła: «Stawką jest wiarygodność naszych instytucji».

Gheorghe Piperea, rumuński eurodeputowany z prawicowej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, rozważa złożenie nowego wniosku o wotum nieufności wobec von der Leyen. Byłoby to już czwarte takie głosowanie. Czterech unijnych urzędników powiedziało POLITICO, iż sytuacja prawdopodobnie nadwyrężą relacje między von der Leyen a Kaią Kallas, obecną Wysoką Przedstawiciel UE.

Zoltan Kovacs, rzecznik węgierskiego rządu, skrytykował Brukselę na platformie X: «To zabawne, jak Bruksela poucza wszystkich na temat »praworządności«, podczas gdy jej własne instytucje bardziej przypominają serial kryminalny niż funkcjonującą unię».

Obawy o wiarygodność instytucji

Cristiano Sebastiani, przedstawiciel pracowników związku zawodowego Renouveau & Democratie, ostrzegł przed «katastrofalnym wpływem na wiarygodność zainteresowanych instytucji, a w szerszym ujęciu na postrzeganie wszystkich instytucji europejskich przez obywateli». Sebastiani otrzymał «dziesiątki wiadomości» od zaniepokojonych pracowników UE.

Anonimowy urzędnik Komisji powiedział POLITICO: «Sugeruje to elitarną postawę, nieformalną sieć wymiany przysług. Ponadto Mogherini była jedną z najbardziej skutecznych [wysokich przedstawicieli UE], więc nie jest to dobre z punktu widzenia dyplomacji publicznej».

College of Europe opublikowało we wtorek wieczorem oświadczenie, potwierdzając świadomość śledztwa i przeszukań na kampusie w Brugii. Uczelnia, która prowadzi również filie w Warszawie i Tiranie, zobowiązała się do pełnej współpracy z organami ścigania i podkreśliła zaangażowanie w przestrzeganie «najwyższych standardów uczciwości, sprawiedliwości i zgodności z przepisami — zarówno w sprawach akademickich, jak i administracyjnych».

Porównania do historycznych skandali

Obserwatorzy porównują sprawę do rezygnacji Komisji Jacques'a Santera w 1999 roku z powodu oskarżeń o niegospodarność. Gdyby zarzuty się potwierdziły, byłby to największy skandal w Brukseli od dziesięcioleci.

Śledztwo pojawia się w momencie rosnącego poparcia dla partii eurosceptycznych i populistycznych oraz gdy sama UE naciska państwa członkowskie i kandydujące w sprawach własnych skandali korupcyjnych. W ostatnich latach Unię wstrząsnęły afery Katargate z 2022 roku oraz śledztwo w sprawie lobbingu Huawei w tym roku.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału