Zarzuty dla mężczyzny, który przywiązał psa do drzewa i go zostawił

1 rok temu

Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia ustalili i zatrzymali sprawcę znęcania się nad psem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. 27-latek odpowie za czyn z ustawy o ochronie zwierząt. Bydgoszczanin dobrowolnie poddał się karze zaproponowanej przez prokuratora.

W środę (30.08.2023) kryminalni z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu zobaczyli na portalu społecznościowym informację umieszczoną przez Nadleśnictwo Żołędowo o porzuconym psie przywiązanym do drzewa. Widząc post opatrzony zdjęciami od razu podjęli działania mające na celu ustalenie i zatrzymanie wyrodnego opiekuna psa.

Trop doprowadził ich do 27-letniego mieszkańca Bydgoszczy. Policjanci ustalili również miejsce pracy mężczyzny, tam od razu skierowali swoje kroki i w piątek 1 września br. go zatrzymali.

Bydgoszczanin jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad psem poprzez porzucenie go przywiązanego do drzewa w lesie bez dostępu do wody oraz pokarmu.

Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze zaproponowanej przez prokuratora. 27-latek ma 3-letni zakaz posiadania zwierząt, będzie musiał odpracować kilkadziesiąt godzin prac społecznych, a także utraci możliwość opieki nad psem.

(KWP w Bydgoszczy / kc)

fot.policja.pl

Idź do oryginalnego materiału