"Zapytajcie swoje córki, co mogłem mieć na myśli". Friedrich Merz wreszcie poruszył tabu, o którym Niemcy milczą [KOMENTARZ]

2 godzin temu
Zdjęcie: W ramce Friedrich Merz. W tle mężczyzna goniący kobietę (zdjęcie ilustracyjne)


Friedrich Merz w końcu poruszył temat, o którym w Niemczech od lat mówi się tylko półgębkiem. Polityk, mówiąc o „krajobrazie miejskim”, nawiązał do kwestii bezpieczeństwa kobiet i wzrostu przemocy w przestrzeni publicznej — tematu, który od dawna uchodzi w niemieckiej debacie za zbyt niewygodny. Statystyki mówią jasno: liczba napaści rośnie, a sprawcami coraz częściej są osoby bez niemieckiego paszportu. Tymczasem władze rozważają już wprowadzenie przedziałów dla kobiet w pociągach — pomysłu rodem z krajów, z którymi Niemcy nie chcą być porównywane.
Idź do oryginalnego materiału