Zapadł ostateczny wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa dostawcy pizzy

Zdjęcie: foto Michał Wiśniewski

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 27 na 28 stycznia 2020 r.

20-letni Rafał C. kończył właśnie zmianę w jednym z płockich lokali gastronomicznych. Ostatnie zamówienie, które miał dowieźć tego dnia złożyli jego znajomi - Konrad M., Łukasz R. i Kamil W.

Najpierw zjedli z Rafałem pizzę, a następnie skrępowali go i wrzucili do bagażnika samochodu. Po kilku godzinach jazdy znaleźli się w miejscowości Okalewo (pow. rypiński). To właśnie tam doszło do morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. Troje oprawców podduszało i kaleczyło nożem 20-latka, a następnie zakopali go żywcem w dole z wapnem. Jak wskazywał biegły, ofiara żyła w momencie przysypywania ziemią.

Zgodnie z ustaleniami śledczych, motywem zbrodni była chęć zemsty. Konrad M., Łukasz R. i Kamil W. obawiali się, iż Rafał C. złożył na policji obciążające ich zeznania.

Proces zabójców dostawcy pizzy trwał 5 lat

Sprawcy zostali złapani już dzień po zabójstwie. Mimo to, proces nie trwał krótko - pierwszy wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym w Płocku w 2022 r. Sędzia Justyna Wawrzyńczak skazała wszystkich trzech oskarżonych na dożywocie.

Obrońcy skazanych skorzystali jednak z prawa do apelacji.

W 2023 r. sąd II instancji zdecydował o złagodzeniu wymiaru kary dla Łukasza R. - z dożywocia na 25 lat. Miało to wynikać z faktu, iż jako jedyny współpracował ze śledczymi po zatrzymaniu i wskazał miejsce, gdzie zakopano ciało Rafała. Pozostałą część wyroku podtrzymano.

Jest ostateczny wyrok

Skazani skorzystali także z trzeciej, ostatniej furtki - wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego.

- Jednym z zarzutów kasacji była kwestia obsady sądów orzekających w tej sprawie i udziału w składach sędziów awansowanych po 2017 r. - podaje portal RMF. FM

Sędzia Sądu Najwyższego uznał jednak zarzut za bezzasadny i podkreślił, iż wcześniej nie kwestionowano bezstronności sędziów. Nie było również żadnego wniosku o ich wyłączenie ze sprawy.

Ponadto, sędzia Płóciennik podtrzymał wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

- Zabili człowieka ze szczególnym okrucieństwem, z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, pozbawili go życia i zmarnowali swoje życia - podsumował oddalenie kasacji.

W związku z tym Konrad M. i Kamil W. otrzymali wyrok dożywotniego pozbawienia wolności, a Łukasz R. - 25 lat.