We wtorek 21 października wieczorem dyżurny zamojskiej Policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy. – Zgłaszający wyjaśnił operatorowi centrum powiadamiania ratunkowego, iż widzi jak jadący volkswagenem nie trzyma równego toru jazdy, zjeżdża na pobocze, prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Wyjaśnił również, iż „niepewny” kierowca wjeżdża właśnie do Zamościa. Dyżurny zgłoszenie przekazał będącym na terenie miasta patrolom – przekazuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy KMP Zamość. Policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli wskazany samochód na jednej z ulic Zamościa. – Kierujący volkswagenem zareagował na sygnał mundurowych do zatrzymania. Kiedy zmniejszał prędkość nagle otworzyły się drzwi od strony pasażera i z samochodu wypadł kompletnie pijany mężczyzna. Jak się okazało był to 67-letni pasażer. Na szczęście nie odniósł obrażeń – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło. Kierowcą kontrolowanego samochodu był 33-latek z Zamościa. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 4 promile alkoholu!PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Czujka czadu zadziałała. Nie doszło do tragediiW rozmowie z policjantami miał wyjaśniać, iż był razem z kolegą na spotkaniu towarzyskim, gdzie pili alkohol. Po zakończonej imprezie czuł się bardzo dobrze, więc postanowił odwieźć znajomego do domu. – Twierdził też, iż stan upojenia alkoholowego nie przeszkadza mu w prowadzeniu pojazdu – dodaje policjantka. Mundurowi w systemach informatycznych ustalili, iż 33-latek nie posiada uprawnienia do kierowania. – Mężczyzna i na to miał wytłumaczenie. Powiedział, iż nie zdążył jeszcze uzyskać uprawnień na kategorię B, ale jest w trakcie ich nabywania – uzupełnia podkomisarz Krukowska-Bubiło.Kierujący volkswagenem po szczerej rozmowie z policjantami został doprowadzony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu funkcjonariusze dochodzeniowo-śledczy przeprowadzą z udziałem 33-latka dalsze czynności procesowe. PRZECZYTAJ: Piąty w kraju, drugi w regionie. Zamość przoduje w rozwodachMężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za tego typu przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, sprawcy muszą liczyć się z sądowym zakazem kierowania pojazdami i wysoką karą finansową.