Zamieszki po zabiciu domniemanego członka gangu. Policja o "działaniu w obronie koniecznej"

3 godzin temu
Grupa kilkudziesięciu osób wszczęła zamieszki w okolicach Lizbony, podpalając kosze na śmieci i demolując autobusy, po tym, jak policjanci śmiertelnie postrzelili 43-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze twierdzą, iż działali w obronie koniecznej.
Idź do oryginalnego materiału