Zalegalizować przestępczość. Tak prawnik rodziny Georga Floyda chce rozwiązać kwestię konfliktów czarnych z prawem

poloniachristiana.pl 2 miesięcy temu

Problemy z prawem wielu czarnych mieszkańców Stanów Zjednoczonych to fakt, który trudno zataić. Jeden z aktywistów „mniejszości” ma jednak remedium na plagę kryminalizmu wśród swoich pobratymców. Prawnik Ben Crump, reprezentujący przed sądem rodzinę Georga Floyda, sądzi, iż to prostsze, niż mogłoby się wydawać. By pozbyć się na dobre przestępczości z USA wystarczy ją… zalegalizować.

– Możemy w ciągu jednej nocy pozbyć się całej przestępczości w Ameryce, tak po prostu – mówił prawnik rodziny amerykańskiego recydywisty i narkomana, którego śmierć podczas interwencji policyjnej wywołała liczne protesty ruchu „Black Lives Matter”. Jak? Zdaniem Crumpa wystarczy… zmienić definicje prawną przestępstwa.

Podczas rozmowy z Crumpem transmitowanej przez amerykańską telewizję, analityk prawny MSNBC Chalres Coleman, przekonywał, iż wysoki stopień przestępczości obserwowany w dzielnicach czarnych to w rzeczywistości iluzja, spowodowana błędem perspektywy. Organy ściągania mają kojarzyć Afroamerykanów z przestępstwem i dlatego dostrzegać naruszenia prawa częściej, niż w wypadku innych grup.

Tymczasem zdaniem gościa tego znaczących rozmiarów medium, to prawo jest problemem. Władze „ustanowiły prawa kryminalizujące kulturę czarnych”, sądzi Ben Crump. – Jeśli potrafisz zdefiniować, jakie zachowanie zostanie uznane za przestępstwo, możesz przewidzieć, kim będą przestępcy – dodawał gość MSNBC.

Al Sharpton and BLM attorney Ben Crump discovered the culprit for black crime:

White people who made the laws pic.twitter.com/VNgBd8PmHi

— End Wokeness (@EndWokeness) February 13, 2024

Jako przykład ofiary delegalizacji zwyczajów afroamerykańskich prawnik podał… Georga Floyda. Wedle Crumpa, Floyd zginął w czasie zatrzymania, bo próbował nabyć papierosy na sztuki, czego zakazują przepisy ze względu na ryzyko ich zakupu przez nieletnich.

Przywołanie Floyda jako ofiary kryminalizacji zwyczajów czarnych zdaje przynajmniej niezręczne. W chwili śmierci zmarły miał we krwi fentanyl i metaamfetaminę, a zatrzymano go po tym, jak pracownik sklepu zgłosił policji, iż Floyd dokonał próby zakupu podrobionymi pieniędzmi. Mężczyzna, którego śmierć przedstawiono jako skutek bezzasadnej agresji służb, spowodowanej rasowymi uprzedzeniami, był recydywistą, skazywanym m.in. za posiadanie narkotyków czy kradzież.

Źródła: gaceta.es, dailycaller.com
FA

Wojciech Cejrowski o ruchu Black Lives Matter: to w zasadzie czarny Ku Klux Klan

USA: Ksiądz stracił pracę na uczelni. Zadał pytanie ws. śmierci G. Floyda

Idź do oryginalnego materiału