Rodzice dziewczynki, która trafiła wygłodzona do szpitala, usłyszeli zarzuty. Prokuratura zapowiedziała, iż niedługo zwróci się do sądu z wnioskiem o tymczasowe ich aresztowanie. - o ile zostanie zakończony proces leczniczy i dziewczynka będzie mogła wyjść ze szpitala, będzie skierowana do pogotowia opiekuńczego - wyjaśniła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz.