Aleksander zaginął w sobotę 26 października. Ostatni raz był widziany w Bielanach Wrocławskich. "Zaginął mój brat Aleksander, ma uszkodzoną nogę w wyniku kolizji samochodowej, jest w silnym stresie (...). Po zdarzeniu w silnym amoku wsiadł do autobusu i pojechał do galerii handlowej w Bielanach z dziewczyną, został na ławce przed galerią, dziewczyna poszła po pomoc, gdy wróciła, już go nie było" - napisała na Facebooku siostra zaginionego 20-latka, prosząc o pomoc w poszukiwaniach. [AKTUALIZACJA: Mężczyzna odnalazł się.]