Zaczepiał ludzi, machał rękami, miał zakrwawioną twarz. "Sprawiał wrażenie osoby pod wpływem"

Do zdarzenia doszło w Płocku przy ul. Tysiąclecia 11. To tam 31-latek zaczepiał przypadkowo napotkane osoby. Interweniowali strażnicy miejscy.
Czytaj więcej: istotny mecz Jutrzenki! Płocczanki podejmą we własnej hali KS Kościerzynę

- Nie chciał wykonywać poleceń strażników, dlatego funkcjonariusze musieli użyć w stosunku do niego środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Mężczyzna ...