Zaciska się pętla na szyi byłego starosty pilskiego. Proces goni proces!

3 godzin temu

Dopiero co zakończył się trwający kilka lat proces przeciwko byłemu staroście pilskiemu, Eligiuszowi Komarowskiemu dot. zniesławienia i znieważenia lekarzy z pilskiego szpitala, w którym Komarowski został nieprawomocnie skazany w jednym z trzech punktów, a już rozpoczyna się kolejny o znacznie cięższej wadze.

Komarowski jest oskarżony o czyn z art. 231 § 1, który dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Zgodnie z tym przepisem, funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, działając na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze więzienia od 1 roku do 3 lat.

Niestety pierwsza sprawa się nie odbyła z powodu nieobecności oskarżonego (czyt. Eligiusza Komarowskiego). Oskarżony wysłał wniosek o odroczenie terminu rozprawy, ponieważ przesyłka adresowana z zawiadomieniem o terminie rozprawy była awizowana z pewnymi problemami. Drugie awizo było datowane na 29 lipca. A zgodnie z artykułem 353 § 1 k.p.k. między doręczeniem zawiadomienia a terminem rozprawy głównej powinno upłynąć co najmniej 7 dni.

Wobec powyższego sędzia wyznaczył kolejny termin rozprawy na 1 października 2025 roku. Po raz kolejny nasuwa się pytanie: Czy sędzia to nauczyciel?!

Marek Mostowski

Fot. Sebastian Daukszewicz

Idź do oryginalnego materiału