Funkcjonariusze Wydziału Prewencji zareagowali błyskawicznie na wiadomość o uprowadzeniu i ruszyli w teren. Już po krótkiej chwili zauważyli ojca dziewczynki - szedł chodnikiem, ale sam, nie było z nim dziecka.
W trakcie legitymowania okazało się, iż zostawił on trzylatkę na placu zabaw z kolegą, a sam prawdopodobnie szedł do sklepu. Mężczyzna był pijany - badanie alkomatem wykazało u niego blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a jego nerwowe zachowanie wskazywało, iż mógł również zażywać narkotyki. Policjanci gwałtownie odkryli przyczynę napięcia zatrzymanego – w kieszeni spodenek 31-latek miał schowaną metamfetaminę.
Trzylatka została odnaleziona ca