Policjanci zatrzymali kierowcę bez uprawnień. Syn odbierający samochód też ich nie miał

Do zatrzymania doszło na drodze ekspresowej S7 w rejonie Unierzyża. Policjanci zauważyli BMW, który poruszał się z prędkością 172 km/h, przy obowiązującym na tym odcinku ograniczeniu do 120 km/h. Podczas sprawdzania 40-letniego mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, iż prowadził pojazd mimo obowiązującego sądowego zakazu.

Mężczyzna został zatrzymany, a na miejsce przyjechał syn zatrzymanego. 20-latek także został poddany kontroli, która wykazała, iż młody kierowca przekroczył dopuszczalny limit 20 punktów karnych, a posiadał prawo jazdy krócej niż rok. W konsekwencji elektronicznie zatrzymano mu uprawnienia, a mężczyzna będzie musiał ponownie o nie ubiegać.

Dodatkowo okazało się, iż Audi, którym przyjechał nie miało aktualnych badań technicznych.

Ojciec otrzymał kolejny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres jednego roku i grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych oraz świadczenie pieniężne w kwocie 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.