Zabójstwo na uniwersytecie. Psycholog i kryminolog o możliwych przyczynach

3 godzin temu
Zdjęcie: Zabójstwo na uniwersytecie. Psycholog i kryminolog o możliwych przyczynach


22-latek na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego w środę (07.05) zaatakował kobietę. Próbował ją ratować pracownik straży uczelni. Kobieta zginęła na miejscu, strażnik ciężko ranny trafił do szpitala. Sprawcą morderstwa okazał się student prawa. W czwartek (08.05) Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie tego ataku.

– Informacje, które w tej chwili posiadamy, nie pozwalają na kategoryczną ocenę tego zdarzenia – mówi dr Karol Kagan z Zespołu Badawczego Kryminalistyki i Prawa Dowodowego Instytutu Nauk Prawnych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. – Wydaje mi się, iż mogę powiedzieć, iż tym, co rzuca się w oczy, jest to, iż sprawca miał zamiar popełnienia przestępstwa. Może o tym, świadczyć fakt, iż posłużył się narzędziem, które wziął ze sobą, które pozostawił na miejscu zdarzenia, które nie było narzędziem przypadkowo znalezionym. Zabójstwa urojeniowe, zabójstwa podejmowane pod wpływem impulsu wynikającego na przykład z gwałtownego wybuchu emocji, stanowią mniejszość. Natomiast można powiedzieć, iż zawsze motyw jest. Być może na ten moment taki motyw nam się nie klaruje. Ale on na pewno zostanie ustalony.

– Frustracja powoduje zbyt silne napięcia. Nieumiejętność ich odreagowania zgodnie z normami społecznymi może prowadzić do ekstremalnych sytuacji, czyli odreagowania ich w sposób niezgodny z prawem, z normami. Wtedy mamy do czynienia z różnego rodzaju sytuacjami: od obrażania się, drażliwości, uszczypliwości, a na skraju nasilenia się tych zachowań będzie morderstwo – mówi dr Ireneusz Siudem, psycholog społeczny, psychoterapeuta.

– Każde zabójstwo jest zabójstwem drastycznym. Dwa lata temu zabójstw w Polsce było około 500. Od około 15 lat ta liczba jest mniej więcej stała. Z tej statystyki wynika, iż co najmniej 1 osoba dziennie jest pozbawiana życia umyślnie. Dlatego też ciężko jest powiedzieć, iż te zdarzenia, oczywiście drastyczne i brutalne, są zdarzeniami niespotykanymi. Pytanie tylko, w jaki sposób oddziałują one na społeczeństwo? – mówi dr Karol Kagan. – pozostało pytanie, skąd te przestępstwa się biorą, jakie są motywy sprawców? Można by bardzo nieśmiało postawić tezę, jaka mogłaby dotykać fascynacji złem, które jest dookoła nas.

– To, jak są popełniane przestępstwa zależy nie tylko od atmosfery społecznej, ale i od pewnych wzorców. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, iż bardzo często takimi wzorcami są media. Chodzi mi tutaj o gry wideo czy różnego rodzaju produkcje internetowe, w których tak łatwo pozbawia się życia. Oczywiście na niby, ale w podobny sposób – stwierdza dr Siudem. – Kto wie, czy jakąś inspiracją nie mogła być gra, czy zachowanie bohatera gry albo bohatera filmowego. W związku z tym oddziaływania profilaktyczne powinny tego dotyczyć. Czyli przede wszystkim młodzi ludzie nie powinni zostać sami z informacjami, o tym, co się wydarzyło. Zarówno rodzice, jak i nauczyciele, mający pod opieką młodych ludzi, którzy się o tym zdarzeniu dowiedzieli, powinni powiedzieć, co się tak naprawdę stało, dlaczego to jest straszne. Powinny być również poruszane wątki pewnego rodzaju podobieństw tego typu zachowania, drastycznego, ale rzeczywistego do zachowań, które są wręcz lansowane w niektórych grach komputerowych czy w świecie wirtualnym.

Rektor Uniwersytetu Warszawskiego Alojzy Nowak zapowiedział, iż placówka powoła międzyuczelnianą komisję, by poprawić bezpieczeństwo. Zapewnił także, iż uczelnia zaopiekuje się rodziną zmarłej.

Zarzuty dla sprawcy

– Zatrzymany na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok – poinformowała w czwartek (08.05) prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście.

Przekazała też, iż w środę przesłuchano kilkunastu świadków i zabezpieczono monitoring. Na miejscu pracował też lekarz medycyny sądowej. – Wszystkie te czynności pozwoliły na sformułowanie zarzutów podejrzanemu Mieszkowi R. Zarzuty dotyczą zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem pokrzywdzonej, a także usiłowania zabójstwa pracownika ochrony Straży Uniwersyteckiej oraz znieważenia zwłok pokrzywdzonej na miejscu zdarzenia – powiedziała prok. Korga-Mazurek.

Podkreśliła, iż wszystkie czynności przeprowadzone przez prokuratorów i policjantów były prowadzone gwałtownie i sprawnie. Pozwoliły one na sformułowanie zarzutów przed upływem 24 godzin od zatrzymania podejrzanego. – Jeszcze w czwartek zostanie skierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na trzy miesiące, który będzie rozpoznany w piątek (09.05) – powiedziała prokurator.

InYa / Polska Agencja Prasowa / opr. ToMa

Fot. PAP/Szymon Pulcyn

Idź do oryginalnego materiału