REKLAMA
Zobacz wideo
19 rosyjskich dronów nad Polską. Tusk: Operacja trwała całą noc
Sprzeczka z tragicznym finałemSprawca, 41-letni obywatel Mołdawii, został zatrzymany 15 minut po zdarzeniu na Placu Zawiszy. Według informacji policji miał trzy promile alkoholu we krwi. - Doszło do nieporozumienia między dwoma mężczyznami, w pewnym momencie jeden z nich został ugodzony jakimś ostrym narzędziem. Akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku, mężczyzna zmarł - poinformował w rozmowie z tvnwarszawa.pl asp. szt. Artur Wojdat z Komisariatu Kolejowego Komendy Stołecznej Policji. Po zdarzeniu policja ogłosiła alarm. Ruch autobusów przy budynku dworca został tymczasowo wstrzymany, a na miejscu pracowali funkcjonariusze i prokurator.Czytaj także:
Media: Rosyjski dron spadł setki kilometrów od granicyCzytaj także: Elbląg. Nie żyje 88-latka, jej mąż wciąż w szpitalu. Sanepid podejrzewa przyczynęŹródło: TVP3 Warszawa