Zabójstwo Miss Polski. "O tym, co zrobił mówił w trzeciej osobie"

1 godzina temu
Zdjęcie: Zabójstwo Miss Polski. O tym, co zrobił mówił w trzeciej osobie / dziennik.pl


"Stał wpatrzony w nią, usłyszał jak spiker ją przedstawia, iż to Agnieszka Kotlarska. Zapamiętał to imię i nazwisko, zaczął wyszukiwać o niej informacji. Już wtedy był przekonany, iż ona też musiała zwrócić na niego uwagę, iż są sobie pisani. Ubierał się kolorowo i wyglądał jak krasnoludek, tak się zresztą przedstawiał, więc na pewno rzucił jej się w oczy" - mówi w Dzienniku Kryminalnym Ewa Wilczyńska, autorka książki "Miss. Zabójstwo Agnieszki Kotlarskiej" i współautorka dokumentu "Zabić Miss".
Idź do oryginalnego materiału