Za złamanie prawa drogowego dostał 10 tys. zł kary

1 miesiąc temu

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 16, w Przemyślu. Dyżurny jednostki otrzymał zgłoszenie, iż na al. Solidarności doszło do kolizji, a sprawca, kierujący nissanem, odjechał z miejsca zdarzenia. Zgłaszający był osobą poszkodowaną, jechał za nissanem i przekazał, iż sprawca najprawdopodobniej jest nietrzeźwy.

We wskazany w zgłoszeniu rejon zostały zadysponowane patrole policyjne. Jako pierwszy na miejsce przyjechał dzielnicowy z przemyskiej komendy. Na ul. Zyblikiewicza, zauważył nissana i wydał kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten go zignorował i kontynuował jazdę. W pewnym momencie nissan wjechał na chodnik i podczas omijania radiowozu, uszkodził w nim lusterko. Brawurowa jazda zakończyła się na pobliskiej stacji paliw, gdzie policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę.

Za kierownicą nissana siedział 68-letni mieszkaniec Przemyśla. Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Usłyszał już zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu choćby do 5 lat pozbawienia wolności.

Za popełnione wykroczenia mi.in. spowodowanie dwóch kolizji drogowych, niestosowanie się do linii podwójnej ciągłej oraz jazdę po chodniku, mężczyzna został ukarany 7 mandatami karnymi o łącznej wartości 9700 złotych i 53 punktami karnymi,

Na szczęście w spowodowanych przez niego zdarzeniach nikt nie ucierpiał.

Idź do oryginalnego materiału