Za nieposłuszeństwo zamęczył na śmierć "Jezusa" z Częstochowy. Innego pobił, rozebrał, zostawił na mrozie. Dożywocie za dwa zabójstwa

5 dni temu
Wszyscy prowadzili koczowniczy tryb życia, okradali sklepy. Herszt rozdawał role i nie znosił jak mu się któryś z "podwładnych" sprzeciwił.
Idź do oryginalnego materiału