Za nami akcja „Nielegalne wyścigi". Policja chwali się wynikami

Wrocławscy policjanci zatrzymali 28 dowodów rejestracyjnych pojazdów - głównie z powodu niedozwolonych przeróbek aut i ich stanu technicznego. Skontrolowali 120 pojazdów i wylegitymowali 135 osób. Nałożyli mandaty na prawie 40 tys. zł. To efekty interwencji przy zapobieganiu nielegalnym wyścigom.

Młodszy aspirant Rafał Jarząb w Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu poinformował, iż wzmożone działania kontrolne m.in. kierujących tzw. stuningowanymi pojazdami nastąpiły w weekend na parkingu przy dużych centrach handlowych w Bielanach Wrocławskich. „Z inicjatywy policjantów z wydziału ruchu drogowego odbyły się już spotkania z zarządcami i właścicielami tych parkingów. I niedługo mają tam stanąć elementy, które utrudnią lub uniemożliwią takie wyścigi” - powiedział policjant. Przekazał, iż w weekend policjanci w tym rejonie skontrolowali 120 pojazdów i wylegitymowali 135 osób. Nałożyli mandaty na łączną kwotę prawie 40 tys. zł. Zatrzymali też 28 dowodów rejestracyjnych różnych pojazdów - głównie z powodu niedozwolonych przerób tzw. tuningu i ich stanu technicznego. Policjanci zatrzymali do kontroli jednego kierującego, który nie podsiadał uprawnień do kierowania oraz jednego poruszającego się pojazdem niedopuszczonym do ruchu. 60-latek odpowie za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości, natomiast 44-letni mężczyzna poruszał się pojazdem pomimo wydanego przez sąd zakazu kierowania oraz po spożyciu alkoholu. „Dodatkowo policjanci na ul. Ludwikowskiej skontrolowali pojazd marki BMW, którego 23-letni kierujący jechał w obszarze zabudowanym z prędkością 116 km/h. Młodemu mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące oraz wystawiono mandat w wysokości 2 tys. zł” - powiedział policjant. Warto dodać, iż na wrocławskich ulicach fanów tuningowanych samochodów przez weekend nie brakowało. Na Tarczyński Arenie odbyła się impreza...