Z torby wystawały kable. Co wydarzyło się w Świdniku?

Dziś przed południem na obiektach sportowych Avii Świdnik pracownik zauważył pozostawioną torbę. Z początku nic nie wskazywało na zagrożenie, ale jego uwagę przykuły wystające z niej kable. Mężczyzna natychmiast powiadomił służby.

Zarządzono ewakuację obiektu sportowego oraz wszystkich osób znajdujących się w pobliżu. Na miejsce przybył patrol policji oraz specjalista z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego KPP Świdnik. Towarzyszył mu pies wyszkolony w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Po wstępnym rozpoznaniu potwierdzono, iż w torbie znajduje się podejrzany ładunek. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren, podczas gdy specjaliści oceniali ryzyko i planowali kolejne kroki.

Sytuacja wyglądała bardzo poważnie, aż do momentu, gdy… ogłoszono koniec działań. Okazało się, iż to wszystko było zaplanowanym elementem. Scenariusz ćwiczeń dowódczo-sztabowych miał na celu przetestowanie gotowości policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku oraz współdziałania z innymi służbami w sytuacjach zagrożenia o charakterze terrorystycznym. Funkcjonariusze doskonalili procedury związane z lokalizowaniem i neutralizowaniem zagrożeń, a także analizowaniem sytuacji i prognozowaniem jej rozwoju.

fot. Policja Świdnik