Miał plecak wypełniony skradzionymi słodyczami i tekstyliami za ponad 600 zł. Na dodatek wszczął awanturę w miejscu publicznym, co go zgubiło.
W piątek, 20 czerwca, przy jednym z punktów gastronomicznych na osiedlu Zasole w Oświęcimiu dzielnicowi zauważyli nietrzeźwego mężczyznę, który zaczepiał przechodniów. Podczas legitymowania okazało się, iż 31-letni oświęcimianin ma przy sobie plecak wypełniony kartonami słodyczy oraz tekstylnymi, na które nie posiadał potwierdzenia zakupu. Funkcjonariusze ustalili, iż towar, którego wartość oszacowano na ponad 600 złotych, został chwilę wcześniej skradziony w pobliskim hipermarkecie spożywczym. Mienie zostało zwrócone do sklepu, natomiast zatrzymany trafił do oświęcimskiej komendy policji.
Ponieważ mężczyzna miał już na koncie kilka kradzieży sklepowych, sprawą zajęli się policjanci pionu kryminalnego. Zsumowali popełnione przez 31-latka wykroczenia w jedno przestępstwo kradzieży i na tej podstawie przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.