
W sieci krąży zapis wywiadu z Karolem Nawrockim, który został przywrócony po 8 latach. Wywiad ten został przeprowadzony przez Piotra Lisiewicza w Radiu Poznań w 2017 roku. Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, opowiadał o swoim środowisku kibicowskim i boksowaniu. Jak stwierdził, „na treningach boksu, jak i na trybunach, spotyka się różnych ludzi. Od premierów, prezesów telewizji czy dyrektorów państwowych placówek po pospolitych przestępców. To jest społeczeństwo jak w soczewce – i na treningach, i na trybunach”.
W wywiadzie Nawrocki mówił również o zmianach, które wprowadzał w Muzeum II Wojny Światowej. Piotr Lisiewicz stwierdził, iż udało mu się „zbić, skleić ze sobą te wszystkie rzeczy najbardziej denerwujące establishment III RP”. Nawrocki określił się jako „najstraszniejszy chuligan” i stwierdził, iż mężczyzna musi być gotowy, żeby „stanąć do honorowego pojedynku”. Jak dodał, „ja takim pojedynkom honorowym, sportowym, fizycznym, się oddawałem”.
Część rozmowy poświęcono informacjom o możliwym starcie Karola Nawrockiego w wyborach na prezydenta Gdańska. Końcowy fragment wywiadu krąży w sieci, bo ma teraz szczególne znaczenie. Piotr Lisiewicz zakończył bowiem rozmowę słowami: „Karol Nawrocki był dzisiaj moim gościem w 'Wywiadzie z chuliganem’. Największy postrach, jaki może istnieć dla elit III Rzeczpospolitej – kibol, bokser, doktor, dyrektor, nic gorszego już się wydarzyć nie może, no, chyba iż prezydent”.
Warto zaznaczyć, iż Karol Nawrocki ma też kontrowersyjną przeszłość. Według informacji Wirtualnej Polski, w 2009 roku brał udział w ustawce pseudokibiców na polu pod Gdańskiem. Obok niego walczył groźny bandyta, który oczekuje na wyroki m.in. za brutalne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Po drugiej stronie z Nawrockim bili się kibole skazani m.in. za handel narkotykami.
Sprawę opisywał również Onet, który pisał, iż Karol Nawrocki, jako członek bojówki Lechii Gdańsk, bił się z kibolami Lecha Poznań w 2009 roku. Walczył po stronie Chuliganów Wolnego Miasta – bojówki, w której byli ludzie z półświatka i bramkarze z dyskotek.
W czwartek podczas rozmowy Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim, lider Konfederacji wypomniał kandydatowi PiS na prezydenta, iż ten w przeszłości uczestniczył w ustawkach pseudokibiców. Mentzen powiedział: „Pan walczył w takiej ustawce 70 na 70 z tego, co mi ludzie mówili, bo mamy wspólnych znajomych. Przyznaję, iż to jest coś, co mi imponuje, bo mało który prezydent bije się w grupie kilkudziesięciu na kilkudziesięciu kibiców”.
Według danych z 2022 roku, Karol Nawrocki cieszy się popularnością wśród wyborców. Jego kampania wyborcza oparta jest na hasłach „Zmiana” i „Nowa Gdańsk”. Nawrocki obiecuje mieszkańcom Gdańska „nową jakość” w zarządzaniu miastem i „zmianę” w podejściu do problemów społecznych.
Jednak, jak pokazuje historia, Karol Nawrocki ma też swoich przeciwników. Jego kontrowersyjna przeszłość i wypowiedzi na temat kibiców i boksu mogą odstraszyć niektórych wyborców. Czas pokaże, czy Nawrocki zostanie wybrany na prezydenta Gdańska i czy jego wizja dla miasta okaże się „skuteczna”.
Warto dodać, iż wybory na prezydenta Gdańska odbędą się w najbliższych miesiącach. Karol Nawrocki jest jednym z kandydatów, którzy startują w tych wyborach. Jego kampania wyborcza jest „bardzo aktywna” i „dynamiczna”. Nawrocki spotyka się z mieszkańcami Gdańska, słucha ich problemów i obiecuje „rozwiązać” te problemy.
Statystyki pokazują, iż Karol Nawrocki ma szansę na zwycięstwo w wyborach. Jego popularność wśród wyborców jest „duża” i ciągle rośnie. Nawrocki ma również dużą grupę wolontariuszy, którzy pomagają mu w kampanii wyborczej.
Warto zwrócić uwagę na to, iż wybory na prezydenta Gdańska są „ważne” nie tylko dla miasta, ale również dla całego kraju. Prezydent Gdańska będziemy mieć „duży wpływ” na politykę samorządową i gospodarczą.
Podsumowując, Karol Nawrocki jest jednym z kandydatów na prezydenta Gdańska. Jego kampania wyborcza jest „bardzo aktywna” i „dynamiczna”. Nawrocki ma dużą popularność wśród wyborców i szansę na zwycięstwo w wyborach. Jego wizja dla miasta jest „nowa” i „innowacyjna”. Czas pokaże, czy Nawrocki zostanie wybrany na prezydenta Gdańska i czy jego wizja dla miasta okaże się „skuteczna”.