- Postanowiłem wznowić przewód sądowy i przesłuchać jeszcze jednego świadka: prokurator Magdalenę Łęską, która miała służbowy kontakt z oskarżonym
- tłumaczył swoją decyzję sędzia Racięcki.
Na Pawle K., który, podobnie jak na ostatniej rozprawie, i tym razem pojawił się w sądzie, ta informacja nie zrobiła większego wrażenia. ...