Śródmiejscy policjanci dostali zgłoszenie o ataku nożownika, do którego doszło w okolicach lokali gastronomicznych przy alei Jana Pawła II. Gdy przybyli na miejsce zastali tam 35-letniego Turka, który został wcześniej dźgnięty nożem w klatkę piersiową. Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe, które odwiozło ofiarę do szpitala.
Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie i już po kilku minutach zatrzymali osobową toyotę, w której znaleźli zakrwawiony nóż i kilka porcji mefedronu. Samochodem podróżowało trzech mężczyzn, którzy zostali zatrzymani. W okolicy miejsca zdarzenia policjanci zatrzymali jeszcze jedną osobę.
— Do działań w tej sprawie włączyli się kryminalni, którzy ustalili, iż 23-latek podczas słownej sprzeczki wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową. Powodem ataku miały być sprawy związane z rozliczeniem wynajmu mieszkania — przekazał Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy.
Wszyscy zatrzymani to obywatele Turcji. Policjanci sprawdzili legalność ich przebywania na terytorium Polski. Okazało się, iż jeden z zatrzymanych w tej sprawie mężczyzn przebywał na terytorium Polski nielegalnie.
— 24-latek po wszystkich niezbędnych czynnościach w komendzie został przekazany adekwatnym organom — zaznaczył Pacyniak.
23-latek usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania spowodowania u 35-latka ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury stosując wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Pozostali zatrzymani zostali zwolnieni.