Wybuch granatnika na komendzie. Były szef policji usłyszy zarzuty

2 miesięcy temu
Zdjęcie: fot. Mateusz Marek/PAP


Były komendant główny policji gen. Jarosław Szymczyk usłyszy zarzuty w śledztwie dot. wybuchu granatnika w jego gabinecie w grudniu 2022 r. - informuje prokuratura. Generał ma stawić się w prokuraturze w poniedziałek.


W sobotę radio RMF FM podało, iż nastąpił przełom w śledztwie dotyczącym eksplozji granatnika w gabinecie byłego komendanta głównego policji gen. Jarosława Szymczyka i iż w nadchodzącym tygodniu Szymczyk ma usłyszeć zarzuty w tej sprawie.

Informacje potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba. "Potwierdzam, iż na poniedziałek planowane są czynności z udziałem generała Jarosława Szymczyka, który ma usłyszeć zarzuty" - przekazał Skiba.

Podkreślił, iż gen. Szymczyk został poinformowany o tym, iż w poniedziałek przed południem ma stawić się w prokuraturze.

Wybuch granatnika na komendzie

W grudniu 2022 r. w biurze ówczesnego komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka doszło do eksplozji. Przyczyną okazał się granatnik, który miał być atrapą, otrzymany jako prezent od ukraińskich służb.

W marcu Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo "w sprawie niedopełnienia obowiązków z związku z niesprawdzeniem granatnika pod kątem saperskim oraz posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia". Śledczy zaznaczyli, iż w toku postępowania zbadane zostanie niezarządzenie ewakuacji budynku KGP.

PAP

Idź do oryginalnego materiału