Policjanci wiązali ze sobą pożary
– W każdym przypadku na miejscu zdarzenia śledczy przeprowadzili dokładne oględziny i zabezpieczyli ślady, które wskazywały, iż mogą to być umyślne podpalenia i uszkodzenia. Od samego początku policjanci wiązali ze sobą pożary podejrzewając, iż stoją za nimi te same osoby. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności, koncentrując się m.in. na obserwacji okolic, w których doszło do zdarzeń, przesłuchując pokrzywdzonych i świadków – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Wpadli na głupi pomysł
Intensywna i