Chocianowscy policjanci patrolując drogi zauważyli kierującego BMW, który widząc radiowóz zjechał w polną dróżkę by jak najszybciej zniknąć mundurowym z oczu. To wystarczyło by zaciekawić policjantów, którzy ruszyli za samochodem. gwałtownie wyszło na jaw, iż jego kierowca miał przy sobie narkotyki i był pod ich wpływem, ale jego prawdziwe kłopoty zaczęły się nieco później.
Przy mężczyźnie mundurowi znaleźli 0,17 gramów marihuany. Zbadali go również na zawartość narkotyków i potwierdzili, iż prowadził auto pod ich wpływem. Jednak to co policjanci zobaczyli w jego mieszkaniu mogło zaskoczyć.
– Funkcjonariusze weszli do mieszkania zatrzymanego 42-latka, gdzie w obecności gospodarza znaleźli ponad 12 kilogramów amfetaminy i inne rodzaje narkotyków – powiedział nam Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice. – Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego przez polkowickich policjantów Sąd Rejonowy w Lubinie tymczasowo aresztował podejrzanego mieszkańca Polkowic na okres najbliższych 3 miesiące.
Mundurowi zabezpieczyli dokładnie 12,48 kilogramów amfetaminy i 15 działek dilerskich marihuany. Na poczet przyszłej kary zabezpieczyli też mienie i gotówkę o łącznej wartości blisko 170 tysięcy złotych.
– adekwatnie zabezpieczony materiał dowodowy i jego wnikliwa analiza pozwoliły już na obecnym etapie śledztwa przedstawić mieszkańcowi Polkowic poważne zarzuty. 42-latek będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków i wprowadzanie do obrotu ich znacznych ilości – dodaje Rybikowski.
Aresztowanemu grozi teraz wyrok do 12 lat więzienia.