Wielki brat patrzy. Wandale go nie widzą… i wpadka gotowa

2 godzin temu

Kamery poznańskiego monitoringu miejskiego, choć niewidoczne, widzą wszystko, a zwłaszcza wandali. Ci przyłapani nad Wartą będą musieli umyć teraz schody.

Tych wandali operator systemu monitoringu miejskiego wypatrzył w środę.

– Grupa młodych osób spędzała czas nad Wartą, tuż przy samej rzece. Nie byłoby w tym nic niewłaściwego, gdyby jedna z osób nie zaczęła rysować markerami po schodach, na których siedzieli – informują poznańscy strażnicy miejscy.

„Artyści” byli kompletnie nieświadomi tego, iż ktoś ich obserwuje. Tymczasem operator monitoringu powiadomił policję. Ta przybyła na miejsce i wylegitymowała sprawczynię. Zamiast dalej miło spędzać czas musiała przy policjantach zmyć malunki wodą.

– Niektóre akty wandalizmu mogą wydawać się niewielkie, ale ich konsekwencje mogą być bardzo nieprzyjemne. Dbajmy o nasze Miasto i szanujmy wspólną infrastrukturę – apelują strażnicy miejscy.

fot. Straż Miejska Poznań

Error happened.
Idź do oryginalnego materiału