
To finał niezwykłej sprawy, którą sąd zajął się pięć lat temu. Weteranowi z Afganistanu, który trzymał w domu pumę, nakazano oddać ją do zoo, gdzie otoczona byłaby adekwatną dla takiego stworzenia opieką. Właściciel nie chciał się z nią jednak rozstać i uciekł z nią do lasu, gdzie przez parę dni szukało go 200 policjantów. W poniedziałek skazano go na rok więzienia w zawieszeniu za znęcanie się nad tym zwierzęciem.