Nie na to umawiać miały się ze związkami zawodowymi polskie władze? Mowa o wysokości tegorocznej waloryzacji uposażenia funkcjonariuszy, ustalonej jeszcze w ubiegłym roku, a dokładnie projekcie zmian w policyjnych przepisach, które nie do końca pokrywają się z tym, na co czekali mundurowi. Jak tłumaczą jednak przedstawiciele związkowców, wygląda na to, iż dokument wraz z uzasadnieniem nie zawiera błędów, a - jak to ujęli - mankamenty. Wystarczyły one jednak, by wywołać wokół tematu niemałą burzę.