Tragedia w Wałbrzychu. Kobieta została śmiertelnie ugodzona nożem. O zabójstwo został oskarżony jej partner. Mężczyzna jednak nie przyznaje się do winy i przedstawia zupełnie inną wersję zdarzeń.
Zabójstwo w Wałbrzychu
W sobotę (7 grudnia) w jednym z mieszkań przy ulicy Staszica w Wałbrzychu doszło do tragedii. Śmiertelnie ugodzona nożem została 44-letnia kobieta. Śmiertelny cios został zadany w samo serce.
O zabójstwo podejrzany jest partner zmarłej kobiety. Mężczyzna został zatrzymany jednak nie przyznaje się do winy i przedstawia swoją wersję zdarzeń sugerującą nieszczęśliwy wypadek.
Według podejrzanego kobieta miała sama nadziać się na nóż, gdy ten wyślizgnął się mu z ręki podczas krojenia mięsa. Taki przebieg wydarzeń odrzuca jednak opinia biegłego medycyny sądowej.
Za zabójstwo mężczyźnie grozi choćby kara dożywocia.