W tunelach walczyli na śmierć i życie. "Byłem szczurem-mordercą. Wyszkolono mnie, żebym zabijał"
Zdjęcie: Amerykański żołnierz przeczesuje tunel Vietcongu
Nie była to jednostka, którą dowódcy chcieliby się pochwalić przed politykami i opinią publiczną. Składała się wyłącznie z ochotników, w większości szczupłych i niskich Latynosów w typie knajpianych zakapiorów. W walce przypominali bardziej samurajów niż amerykańskich komandosów.