W Toruniu miało dojść do gwałtu. Sprawca wciąż może przebywać w mieście

W Toruniu miało dojść do napaści seksualnej. Pokrzywdzona kobieta zgłosiła się do Toruńskiej Brygady Feministycznej. Policja nie odnotowała takiego zgłoszenia. Ze statystyk wynika, iż jedynie 20 proc. kobiet informuje organy ścigania o tego typu zdarzeniach. Zgłoszenie napaści seskualnej

Toruńska Brygada Feministyczna - oddolny ruch społeczny - w czwartek, 17 lipca, poinformowała, iż zgłosiła się do niej kobieta, która padła ofiarą napaści seksualnej. Organizacja nie ujawnia miejsca ani szczegółów zdarzenia.

- Do Toruńskiej Brygady Feministycznej wpłynęło pierwsze zgłoszenie napaści seksualnej na terenie Torunia - informuje TBF. - Z ogromnym niepokojem zawiadamiamy, iż w naszym mieście może przebywać sprawca gwałtu.

[facebook:https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0kTx2WTFTAMCRNUUtvcdh1uYxzRQR3sPeczcaoTFkzkLyzX8LYHf16X7kx1to6u45l&id=100067543072991]

Informację o napaści rozpowszechniła również działająca przy prezydencie Torunia Toruńska Rada Kobiet. Organizacje informują i ostrzegają, iż istnieje realna obawa, iż sprawca wciąż przebywa w mieście.

Policja: Nie otrzymaliśmy zgłoszenia

Oficer prasowa Komendy Miejskie