65-latek trafił do aresztu, a jego samochód został odholowany i zabezpieczony na poczet przyszłej kary. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W takim stanie wracał autem z pracy. W każdej chwili mógł doprowadzić do wypadku
65-latek trafił do aresztu, a jego samochód został odholowany i zabezpieczony na poczet przyszłej kary. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.