W Busku-Zdroju doszło do istotnej zmiany w sprawie Łukasza Sz., 33-latka oskarżonego o próbę zabójstwa funkcjonariusza policji poprzez dźgnięcie funkcjonariusza nożem dwa razy w plecy.
W 2019 r Sąd Rejonowy na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące ze względu na ciężar stawianych mu zarzutów, w tym usiłowanie zabójstwa, które zagrożone jest surową karą.
We wrześniu 2020 roku Sąd Okręgowy w Kielcach umorzył postępowanie, ponieważ stwierdził iż oskarżony miał zniesioną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem i wyrokiem sądu został on skierowany do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.
Atak, który miał miejsce przed jednym ze sklepów, doprowadził do poważnych obrażeń ciała dwóch funkcjonariuszy. Jeden z nich został dwukrotnie dźgnięty nożem w plecy, a drugi doznał rozcięcia dłoni.
W listopadzie 2023 roku, po przeprowadzonej ocenie stanu zdrowia Łukasza Sz., zdecydowano o uchyleniu środka zabezpieczającego w postaci pobytu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. w tej chwili stosuje się wobec niego terapię i farmakoterapię w otwartej placówce służby zdrowia.
Jak informuje rzecznik prasowy kieleckiego sądu zmiana ta była możliwa dzięki poprawie stanu zdrowia oskarżonego. W opinii biegłych, nie ma już wysokiego prawdopodobieństwa, iż Łukasz Sz. popełni czyny o znacznej szkodliwości społecznej.
Sprawa wciąż budzi emocje w lokalnej społeczności Buska-Zdroju, a decyzja o zmianie środków zapobiegawczych spotkała się z różnymi reakcjami. Z jednej strony podkreśla się znaczenie rehabilitacji i leczenia, z drugiej – niepokój wywołany tak poważnymi zarzutami jak usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza policji i wypuszczenie go na wolność pod tak krótkim czasie.
Na nasze pytanie czy prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Nagranie: