Mieszkaniec Las Vegas wezwał policję w związku z włamaniem do swojego domu. Strzały z policyjnej broni skierowane zostały jednak w kierunku wzywającego pomoc mężczyzny.
Śmierć podczas policyjnej interwencji
Podczas interwencji policji w jednym z domów w Las Vegas doszło do tragedii. Interweniujący policjant zastrzelił mężczyznę, który wezwał go na pomoc.
Mężczyzna wezwał policję w związku z włamaniem do swojego domu. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zastali tam samochody z powybijanymi szybami. Z wnętrza domu dobiegały krzyki.
Po wejściu do środka policjant natrafił na mężczyznę walczącego z zamaskowaną kobietą. Jedno z nich trzymało w ręce nóż. To wtedy padły strzały.
Funkcjonariusz pociągnął za spust pistoletu i oddał strzał który trafił w mężczyznę. Gdy ten upadł na ziemię, policjant strzelił do niego jeszcze pięć razy.
43-latek zginął na miejscu.
Kobieta została zatrzymana. Okazała się ona być byłą partnerką zabitego mężczyzny. Usłyszała ona cztery zarzuty, w tym wtargnięcia z użyciem śmiercionośnej broni.
Rodzina tragicznie zmarłego mężczyzny domaga się zwolnienia policjanta odpowiedzialnego za jego śmierć z pracy oraz jego aresztowania.