Urzędy skarbowe rozpoczną ogromne kontrole podatkowe tych osób. Wisi nad nimi widmo wysokich kar

3 godzin temu

Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) wydała nową interpretację przepisów podatkowych, która może znacząco wpłynąć na finanse pewnej grupy zawodowej. Zmiana podejścia fiskusa dotknie przede wszystkim osoby zarabiające na streamingu.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Dotychczas streamerzy korzystali z dość przyjaznych rozwiązań podatkowych. Wpłaty od widzów, które nie przekraczały kwoty 5733 zł od jednego darczyńcy w ciągu pięciu lat, traktowane były jako darowizny i nie podlegały opodatkowaniu. Jednak KIS zauważyła, iż w praktyce niemożliwe jest zweryfikowanie tożsamości wszystkich darczyńców, co uniemożliwia kontrolę przestrzegania tego limitu.

W konsekwencji, zgodnie z nowymi przepisami, streamerzy będą musieli płacić podatek od każdej otrzymanej wpłaty, niezależnie od jej wartości. Oznacza to, iż choćby najmniejsze darowizny, tzw. „donejty”, będą musiały być wykazywane i objęte opodatkowaniem. Dla wielu twórców, którzy do tej pory nie przykładali większej wagi do rozliczania drobnych wpłat, nadchodzą trudne czasy.

Zgodnie z nowymi zasadami, wpłaty będą traktowane jako przychód z działalności gospodarczej lub osobistej. Dla osób prowadzących działalność gospodarczą oznacza to konieczność wyboru jednej z form opodatkowania – stawki progresywnej: 12% do 120 000 zł rocznie i 32% od nadwyżki, albo liniowego podatku wynoszącego 19%. Natomiast streamerzy rozliczający się na zasadach ogólnych zapłacą również 12% lub 32%, w zależności od uzyskanego dochodu, a ci korzystający z ryczałtu mogą liczyć się z obciążeniem na poziomie 8,5% lub 15%, zależnie od rodzaju działalności.

Te zmiany mogą znacząco wpłynąć na rynek streamingu w Polsce. Dla wielu twórców internetowych „donejty” są podstawowym źródłem dochodu, umożliwiającym rozwój ich działalności lub pokrycie bieżących kosztów. Nowe przepisy mogą znacznie utrudnić zarządzanie finansami i zmniejszyć zyski.

Fiskus zyskuje także nowe narzędzia kontroli. W dzisiejszej erze cyfrowej nie są już potrzebne wizyty w firmie czy domu podatnika, aby sprawdzić rozliczenia. Organy podatkowe mają dostęp do danych bankowych i mogą analizować aktywność w mediach społecznościowych oraz na platformach streamingowych. Krzyżowe porównywanie tych danych z deklaracjami podatkowymi pozwoli łatwo wyłapać nieprawidłowości.

Dla streamerów oznacza to konieczność jeszcze dokładniejszego prowadzenia księgowości oraz raportowania wszystkich dochodów. Może to zwiększyć przejrzystość w branży, ale także podnieść koszty związane z prowadzeniem działalności.

Te zmiany rodzą pytania o przyszłość polskiego streamingu. Czy nowy system opodatkowania odstraszy część twórców? Jak wpłynie to na relacje między streamerami a ich widzami? Czy platformy streamingowe wprowadzą nowe narzędzia, które ułatwią raportowanie przychodów?

Jedno jest pewne – era beztroskiego przyjmowania „donejtów” bez zwracania uwagi na podatki dobiegła końca. Streamerzy, którzy chcą przez cały czas prowadzić swoją działalność, muszą przygotować się na nową rzeczywistość podatkową. Fiskus bacznie przygląda się tej branży i nie zamierza przymykać oczu na ewentualne nieprawidłowości.

Jakie zmiany czekają streamerów?

Nowa interpretacja KIS oznacza istotną zmianę w sposobie rozliczania się streamerów z fiskusem. Zgodnie z nowymi przepisami, każda wpłata, bez względu na kwotę, będzie traktowana jako przychód podlegający opodatkowaniu. Dotychczas streamerzy mogli korzystać ze zwolnienia podatkowego dla darowizn nieprzekraczających 5733 zł, ale teraz każda wpłata będzie musiała być zgłoszona i opodatkowana.

Wpłaty te będą uznawane za przychody z działalności gospodarczej lub wykonywanej osobiście, co zmusza streamerów do wyboru odpowiedniej formy opodatkowania. Każda z tych opcji ma swoje specyficzne stawki, które należy dokładnie przeanalizować, aby uniknąć problemów z urzędem skarbowym.

Kontrola fiskusa

Wraz z wprowadzeniem nowych przepisów, fiskus zyskał dodatkowe narzędzia do monitorowania wpływów streamerów. W dzisiejszych czasach kontrola nie wymaga już fizycznych wizyt urzędników. Wystarczy analiza danych bankowych oraz aktywności w internecie, aby dokładnie sprawdzić, czy wszystkie wpłaty zostały zadeklarowane.

Fiskus może teraz śledzić transakcje na kontach bankowych oraz na platformach streamingowych, porównując te dane z deklaracjami podatkowymi. W przypadku wykrycia niezgodności, urzędnicy mogą poprosić o dodatkowe wyjaśnienia lub zażądać szczegółowych dokumentów finansowych. Może to dotyczyć zarówno streamerów, jak i osób, które regularnie ich wspierają finansowo.

W związku z tym streamerzy będą musieli regularnie i skrupulatnie raportować wszystkie otrzymywane wpłaty. Błędy lub opóźnienia w składaniu deklaracji mogą skutkować karami finansowymi, a w skrajnych przypadkach choćby poważniejszymi konsekwencjami.

Nieprzestrzeganie przepisów podatkowych może źle się skończyć

Nieprzestrzeganie nowych przepisów podatkowych przez streamerów może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. W wielu krajach, w tym w Polsce, fiskus ma coraz więcej narzędzi do monitorowania działalności online, w tym dostęp do danych bankowych oraz aktywności na platformach streamingowych.

Pierwszym krokiem w przypadku nieprawidłowości jest zwykle kontrola podatkowa. jeżeli fiskus wykryje, iż streamer nie zgłosił wszystkich swoich dochodów, może nałożyć kary finansowe, naliczyć odsetki za zwłokę w płatnościach podatkowych, a w poważniejszych przypadkach choćby rozpocząć postępowanie karno-skarbowe. W przypadku uporczywego unikania płacenia podatków, może to prowadzić do grzywny, a choćby pozbawienia wolności.

W Polsce, w zależności od rodzaju nieprawidłowości, sankcje mogą obejmować karę grzywny w wysokości od kilkuset do choćby kilkudziesięciu tysięcy złotych. W skrajnych przypadkach, np. gdy streamer celowo ukrywa znaczne dochody, mogą być także zastosowane poważniejsze środki, takie jak konfiskata majątku. Fiskus może również zająć się osobami, które regularnie przekazują darowizny, jeżeli nie są one poprawnie zgłaszane​

Streamowanie staje się coraz bardziej profesjonalną działalnością, a fiskus stara się wyeliminować wszelkie nieprawidłowości związane z niezgłoszonymi przychodami. Aby uniknąć problemów, streamerzy muszą dokładnie dokumentować swoje dochody i upewnić się, iż są zgodni z obowiązującymi przepisami podatkowymi.

Idź do oryginalnego materiału