W codziennych transakcjach bankowych często nie zastanawiamy się nad tym, co wpisujemy w tytule przelewu. Wydaje się, iż ogólne określenia takie jak „za zakupy”, „czynsz” czy „prezent” są wystarczające. Jednak eksperci finansowi ostrzegają, iż niektóre tytuły przelewów mogą prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji – kontroli ze strony Urzędu Skarbowego czy choćby interwencji policji.
Fot. Shutterstock / Kraków w Pigułce
Art. 48 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), mówi o tym, iż organy skarbowe mają prawo żądać od banków m.in. danych o posiadanych przez podatników kontach. Banki są zobowiązane dostarczyć te dane w tym te dotyczące kredytów, pożyczek, ich wysokości, a choćby zabezpieczenia tych kredytów. Przepisy wprowadziła jeszcze poprzednia ekipa rządząca, ale obecna na razie nic z nią nie robi.
Jak pisze wyborcza.biz, coraz częściej do radców prawnych zgłaszają się zaniepokojeni i zdezorientowani klienci, którzy pytają się o telefony z Urzędów Skarbowych. Wyborcza podaje przykład mężczyzny, który odebrał taki telefon. Urzędnik pytał się o otrzymany przelew. Mężczyzna wyjaśnił, iż to darowizna od ojca. Wtedy poproszono go, by pamiętał, ze trzeba złożyć deklarację podatkową i podziękowano za rozmowę.
Z jednej strony takie przypomnienie może uchronić podatnika od nieprzyjemności, z drugiej jednak przeraża ingerencja w konto. Podatnik ma na nim różne wydatki i nie zawsze chce dzielić się nimi z osobami postronnymi.
Organy skarbowe i kontrola transakcji
Ministerstwo Finansów dysponuje narzędziami umożliwiającymi monitorowanie rachunków bankowych obywateli i przedsiębiorstw. Oznacza to, iż organy skarbowe mają prawo analizować nasze transakcje finansowe niezależnie od tego, czy jesteśmy podejrzani o naruszenie prawa. Szczególną ostrożność warto zachować przy przelewach kierowanych do bliskich osób. Niejasne lub żartobliwe tytuły, zwłaszcza przy większych kwotach, mogą wzbudzić zainteresowanie urzędników.
Darowizny a obowiązki podatkowe
Polskie prawo zezwala na przekazywanie darowizn między najbliższymi członkami rodziny bez konieczności płacenia podatku, ale pod pewnymi warunkami:
- Limit kwotowy: o ile suma darowizn od jednej osoby przekroczy 36 120 zł w ciągu pięciu lat, konieczne jest zgłoszenie tego faktu do Urzędu Skarbowego.
- Forma przekazania: Darowizna musi być udokumentowana przelewem bankowym z odpowiednim tytułem.
Jak prawidłowo opisywać przelewy
Specjaliści zalecają, aby tytuł przelewu jasno określał charakter transakcji. Poprawny opis powinien zawierać:
- Słowo „darowizna”.
- Stopień pokrewieństwa z odbiorcą.
- Imię i nazwisko odbiorcy.
Przykład: „Darowizna dla mojego syna Jana Kowalskiego”.
Taki opis jest czytelny dla organów kontrolujących i pomaga uniknąć niepotrzebnych nieporozumień czy kontroli.
Konsekwencje nieodpowiednich tytułów
Używanie w tytułach przelewów słów związanych z czynami zabronionymi jest surowo zabronione. choćby jeżeli jest to żart, może skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym wizytą policji. Pracownicy banków są zobowiązani do monitorowania transakcji i zgłaszania podejrzanych operacji odpowiednim służbom.
Rekomenduje się, aby zawsze dokładnie opisywać przelewy bankowe, szczególnie te o większej wartości lub kierowane do bliskich osób. Takie podejście minimalizuje ryzyko niepotrzebnych problemów i zapewnia zgodność z obowiązującymi przepisami.