
Na Cmentarzu Żydowskim w Kielcach oddano hołd 45 dzieciom zamordowanym przez Niemców 23 maja 1943 roku. W 82. rocznicę tych tragicznych wydarzeń znicze w tym miejscu złożyli przedstawiciele władz miasta oraz młodzież z kieleckich szkół.
Spotkanie rozpoczęło się od przemówień okolicznościowych oraz wspólnej modlitwy za ofiary niemieckich zbrodni. Tragiczne wydarzenia z okresu II wojny światowej co roku upamiętnia Stowarzyszenie im. Jana Karskiego w Kielcach.
– Przy wszystkich tego typu uroczystościach staramy się przywoływać imiona zamordowanych dzieci właśnie po to, żeby je z otchłani niepamięci przywołać, żeby wybrzmiały i zaistniały. Chcemy pokazać, wbrew temu, co chcieli zrobić oprawcy, iż ich życie było ważne, jest ważne dla nas, i dlatego ciągle tak robimy, żeby o tym przypominać – mówi Małgorzata Kowalewska, prezes stowarzyszenia.
Patronat nad uroczystościami rocznicowymi objęła Młodzieżowa Rada Miasta Kielce.
– Chcemy wśród młodzieży szerzyć wiedzę również o trudnych momentach w historii. To wydarzenie, które dziś upamiętniamy, nigdy więcej nie powinno się powtórzyć. Dlatego nasza obecność tutaj ma na celu nie tylko upamiętnienie ofiar, ale również przestrzec nas, aby takie rzeczy więcej się nie powtórzyły – mówi Jędrzej Kleszcz, przewodniczący gremium.
Rys historyczny dramatycznych wydarzeń sprzed 82 lat przypomniał Tomasz Domański z kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
– Cmentarz żydowski na Pakoszu powstał w drugiej połowie XIX wieku. Tutaj zostały bestialsko zamordowane dzieci, które zabrano z tak zwanego małego getta. Najmłodsze z nich miało 15 miesięcy, natomiast najstarsze – 13 lat – wyjaśnia historyk.
Niespełna rok wcześniej, w sierpniu 1942 roku, miała miejsce likwidacja kieleckiego getta, w wyniku której do obozu śmierci w Treblince wywieziono około 20 tys. osób. W Kielcach pozostało wówczas około dwóch tysięcy Żydów.
- II WOJNA SWIATOWA
- Cmentarz Żydowski
- Pakosz
- holokaust
- Stowarzyszenie im Jana Karskiego
- miasto Kielce