Ukrył ponad 100 węży w spodniach i poszedł na lotnisko. Celnicy nie mogli uwierzyć

3 miesięcy temu
Zdjęcie: erllre-Istock.com/Shanghai Daily-X.com


Na jednym z zagranicznych portów lotniczych doszło do szokującego incydentu. Pewien pasażer chciał nielegalnie przemycić żywe węże. W jego spodniach celnicy znaleźli aż ponad 100 gadów. Ukrył je w kieszeniach i miał zamiar wejść z nimi na pokład samolotu.
Do zatrzymania mężczyzny, którego nazwiska nie ujawniono, doszło we wtorek 9 lipca 2024 roku na chińskim lotnisku w mieście Shenzhen. Podczas rutynowej kontroli celnicy odkryli, iż jeden z podróżujących ukrył w kieszeniach węże. Gady trzymał w workach zaklejonych taśmą.
REKLAMA


Zobacz wideo Urlop na świeżym powietrzu? Uważaj na żmije


Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku: Miał ponad 100 węży w spodniach. Celnicy udaremnili próbę nielegalnego przemytu
Mężczyzna miał zamiar przejść z wężami przez kontrolę bezpieczeństwa. W oficjalnym oświadczeniu poinformowano, iż celnicy odkryli w kieszeniach podróżującego aż sześć woreczków zabezpieczonych taśmą, w których znajdowały się żywe gady "o najróżniejszych kształtach, rozmiarach i kolorach". Funkcjonariusze skonfiskowali w sumie 104 węże mleczne, zachodnie, zbożowe, szczurze z Teksasu oraz bycze. Wszystkie okazy były niejadowite. Natomiast cztery z przewożonych gatunków są sklasyfikowane jako egzotyczne, a więc nierodzime dla Chin kontynentalnych.


Wąż zbożowy i nie tylko. Za nielegalny przemyt gadów może spotkać go surowa kara
W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać, jak mężczyzna przechodzi przez lotniskową kontrolę bezpieczeństwa. Chwilę później w rękach celników jest już kilka woreczków zawierających wijące się, czerwone, różowe oraz białe węże. Warto dodać, iż Chiny to przez cały czas jedno z głównych szlaków przemytu dzikich zwierząt, jednakże w ostatnim czasie władze kraju robią wszystko, by zwalczyć ten proceder. Zgodnie z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa biologicznego oraz kontroli chorób sprowadzanie gatunków obcych bez odpowiedniego zezwolenia jest niedozwolone.


Ci, którzy łamią zasady, będą pociągnięci do odpowiedzialności zgodnie z prawem


- informuje urząd celny, cytowany przez serwis RMF24. Choć sprawa spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony mediów na całym świecie, służby nie poinformowały, jaka kara spotkała pasażera przemycającego ponad setkę żywych gadów. Nie wiadomo, czy mężczyzna został aresztowany i otrzymał jakiekolwiek zarzuty w związku z nielegalnym przemytem dzikich zwierząt.
Według najnowszego raportu sporządzonego przez ONZ, na ten moment aż cztery tysiące gatunków roślin oraz zwierząt na całym świecie jest zagrożonych właśnie przez nielegalny handel.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału