Złodzieje działali szybko. Wchodzili do sklepu, zabierali towar i wychodzili bez płacenia. Wszystko ukrywali pod ubraniem. Kradzieże powtarzały się w krótkim czasie.
Podczas jednej z prób zostali rozpoznani przez pracownika ochrony. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych – to mężczyźni w wieku 39 i 49 lat. Obaj usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy.
Jak ustalili śledczy, skradziony towar był natychmiast sprzedawany. Cieszył się dużym zainteresowaniem wśród „okazjonalnych” nabywców.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie. Zatrzymanym grozi choćby do 5 lat więzienia.
Policja przypomina, iż nie tylko kradzież, ale także kupowanie kradzionych przedmiotów – czyli paserstwo – jest przestępstwem i podlega karze.