Ukradł alkohol, wymachiwał tasakiem. Na karę poczeka na wolności, ale do marketu nie wejdzie

2 dni temu
Policjanci zatrzymali 42-latka, który najpierw wyniósł alkohole z marketu, a potem - kiedy pracownik ochrony zainterweniował - zaatakował go wymachując tasakiem i grożąc mu śmiercią.
Idź do oryginalnego materiału