Ujawniono rolę członków agencji pomocowej ONZ w ataku Hamasu

humanmag.pl 3 miesięcy temu

Wśród pracowników agencji pomocy ONZ oskarżonych o udział w ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael z 7 października byli między innymi dostawcy granatów o napędzie rakietowym, a także inni, którzy aktywnie zabijali i porywali Izraelczyków, jak widać w niszczycielskim dokumencie. Dokumentacja informacyjna przedłożona tej organizacji przez USA .

Z dokumentacji wynika, iż ​​co najmniej 10 z 12 osób zwolnionych w zeszłym tygodniu przez Agencję Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Robót (UNRWA) było aktywnymi członkami Hamasu, a jeden był powiązany z Islamskim Dżihadem uzyskano z „The New York Times”..

Izraelscy urzędnicy oświadczyli, iż śledzili przemieszczanie się pracowników pomocy ONZ w dniu ataku, korzystając z zapisów rozmów telefonicznych.

Oprócz wykorzystywania agencji jako przykrywki terroryści pracowali także jako terroryści w ciągu dnia, a choćby jako nauczyciele i inni pracownicy szkoły, jak wynika z dokumentacji zawierającej nazwiska pracowników, które nie zostały opublikowane przez „Los Angeles Times”.

Z akt wynika, iż ​​co najmniej jednego z nich poproszono dzięki wiadomości SMS o przyniesienie granatów o napędzie rakietowym (RPG), które trzymał w domu – wynika z akt.

Izraelscy urzędnicy oskarżyli kilkunastu pracowników UNRWA o udział w ataku terrorystycznym z 7 października. HAITHAM IMAD/EPA-EFE/Shutterstock

Według izraelskich informacji pracownik socjalny rozdawał także amunicję, koordynował działania pojazdów i przewiózł ciało martwego izraelskiego żołnierza do Gazy

Z akt wynika, iż ​​doradca szkolny z południowej Gazy połączył siły ze swoim synem, aby porwać kobietę, która stała się jedną z ponad 200 zakładników wziętych tego dnia przez terrorystów Hamasu.

Innego opisano także jako biorącego udział w masakrze w kibucu, w której zamordowano prawie 100 osób.

W sumie, według izraelskich urzędników, kilkunastu pracowników Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Robót dla Palestyny ​​wzięło czynny udział w ataku terrorystycznym, co skłoniło tę agencję do ogłoszenia w piątek, iż zwolniono dziewięciu z pozostałych przy życiu pracowników do czasu zakończenia dochodzenia trwać przez.

Według agencji zmarły już dwie kolejne osoby.

Mówi się, iż dziesięciu pracowników pomocy ONZ jest aktywnymi członkami tej grupy terrorystycznej.

Departament Stanu stwierdził, iż w następstwie zarzutów Stany Zjednoczone natychmiast obcięły finansowanie tej organizacji, co oznacza znaczące odejście od silnego wsparcia administracji Bidena dla UNRWA.

„Stany Zjednoczone są niezwykle zaniepokojone zarzutami, iż 12 pracowników UNRWA mogło być zamieszanych w atak terrorystyczny Hamasu na Izrael 7 października” – stwierdziło ministerstwo.

Inne kraje, w tym Kanada, Włochy, Australia, Wielka Brytania i Finlandia, ogłosiły od tego czasu, iż zawieszą wszelką dodatkową pomoc dla agencji.

Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell również powiedział, iż 27-osobowy blok szukałem „ocenić dalsze kroki i wyciągnąć wnioski na podstawie wyników pełnego i wszechstronnego dochodzenia”.

Mówi się, iż terroryści pracowali w ciągu dnia jako nauczyciele matematyki i języka arabskiego, inni pracownicy szkół, pracownicy socjalni i kierownicy obozów. X/@XTrendHunter

Jednak Hamas skrytykował izraelskie „groźby” wobec UNRWA i wezwał ONZ i inne grupy międzynarodowe, aby „nie poddawały się groźbom szantażu”.

Autonomia Palestyńska wzywa również kraje do cofnięcia zawieszenia ich finansowania i wzywa do „maksymalnego wsparcia dla tej organizacji międzynarodowej, a nie zaprzestania jej wsparcia i pomocy”.

W weekend komisarz generalny UNRWA Philippe Lazzarini argumentował: „Byłoby skrajnie nieodpowiedzialne nakładanie sankcji na organizację i całą społeczność, której służy, za zarzuty popełnienia przestępstwa wobec niektórych osób, szczególnie w czasie wojny, wysiedleń i…” Kryzysy w regionie.

Autonomia Palestyńska wzywa kraje do cofnięcia zawieszenia finansowania grupy ONZ, wzywając do „maksymalnego wsparcia dla tej organizacji międzynarodowej i nieprzerwania jej wsparcia i pomocy”. AP

„Od tego wsparcia zależy życie mieszkańców Gazy, podobnie jak stabilność regionalna”.

Johann Soufi, prawnik i były dyrektor biura prawnego UNRWA w Gazie, również powiedział, iż organizacja „zawsze prowadziła politykę zerowej tolerancji wobec przemocy i podżegania do nienawiści”.

„Nałożenie sankcji na UNRWA, która ledwo utrzymuje przy życiu całą populację Gazy, z powodu rzekomej odpowiedzialności kilku pracowników, jest równoznaczne ze zbiorową karą wobec ludności Gazy, która żyje w katastrofalnych warunkach humanitarnych”.

Idź do oryginalnego materiału