Udawał policjanta. Wyłudził biżuterię wartą 200 tys. zł

Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne, fot. Daniel Berehulak/Getty Images

Oszust wyłudził od kobiety biżuterię wartą 200 tys. zł. Seniorka przekazała mu drogocenny dobytek, gdyż myślała, iż w ten sposób pomoże córce, która rzekomo spowodowała wypadek. Złodziej w rozmowie telefonicznej podał się za policjanta z Kalisza.

---

Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z domów w wielkopolskim Ostrzeszowie. Sprawca skontaktował się z pokrzywdzoną na numer stacjonarny. W rozmowie telefonicznej podał się za policjanta z Kalisza.

Poinformował seniorkę, iż jej córka, która mieszka za granicą, spowodowała wypadek. Miała rzekomo potrącić na pasach kobietę w ciąży.

Fałszywy policjant powiedział, iż kobieta musi zapłacić za wykup córki z aresztu. Nie miała przy sobie gotówki, dlatego wydała mężczyźnie biżuterię o szacunkowej wartości ok. 200 tys. zł.

Kiedy kobieta zorientowała się, iż została oszukana o sprawie, zawiadomiła policję, która wszczęła śledztwo.

Apel policji

„Przypominamy, iż ani policja, ani inne służby, jak Centralne Biuro Śledcze czy prokuratura, nie żądają od rodzin sprawców jakichkolwiek zdarzeń przekazania pieniędzy na poczet uniknięcia przez nich kary” - podkreśliła oficer prasowy ostrzeszowskiej policji st. asp. Magdalena Hańdziuk.

PAP