Uczniowie „bawią się w krecika”. Przerażający trend w polskich szkołach

fot. Pixabay

W szkołach rozprzestrzenia się bardzo niepokojący trend. Chodzi o tak zwaną „zabawę w krecika”. Na czym polega? To niebezpieczna forma przemocy, która może spowodować u ofiar „zabawy” bardzo niebezpieczne urazy ciała. Coraz bardziej zaniepokojeni są także rodzice, których dzieci mogą wrócić ze szkoły, zwyczajnie, pobite! Trend staje się także coraz popularniejszy na TikTok.

Internet przywiódł do polskich szkół kolejny trend, który zyskuje popularność wśród uczniów. Mowa o „zabawie w krecika”, która tylko brzmi niewinnie. W rzeczywistości jest to zwyczajna napaść z zaskoczenia na niczego niespodziewającą się ofiarę!

„Zabawa w krecika” polega na zaatakowaniu ofiary od tyłu tak, aby ta przewróciła się w przód i przybrała pozę, przypominającą kreta – skuloną, na kolanach. Gdy ofiara znajdzie się już w takiej pozycji, pozostałe osoby kopią ją i biją. Nie trzeba raczej tłumaczyć, iż kopanie osoby, de facto leżącej na ziemi, może skończyć się bardzo poważnymi urazami.

Trend zyskuje popularność na TikToku, a – jak wiadomo – wielu uczniów potrafi zrobić bardzo dużo, aby zdobyć popularność wśród kolegów i koleżanek.

„Zabawa w krecika”. Przerażający trend zyskuje popularność w polskich szkołach. Zabawa polega na… kopaniu leżącego

W tym momencie aspirujących do swoich „pięciu minut” w Internecie należy przestrzec. Takie sytuacje mogą mieć swój finał w szpitalu, a potem w sądzie! Przykłady „zabawy w krecika” portal edziecko.pl znalazł m.in. w podstawówce w Bestwince k. Bielska-Białe. Tam 10-letni chłopiec został w ten sposób dotkliwie pobity przez ucznia w wieku gimnazjalnym. Chłopak doznał m.in. urazu kręgosłupa. Zdarzenie opisywało swego czasu Radio ZET. 10-latek musiał być później poddany leczeniu w klinice, a jego oprawca stanął przed wymiarem sprawiedliwości.

Nazwanie czegoś „zabawą” nie oznacza łagodzenia charakteru tego czynu. Z perspektywy obowiązującego prawa „zabawa w krecika” jest zwykłą napaścią i pobiciem – tym poważniejszą, iż często ofiara jest bita i kopana przez grupę osób. W takim przypadku można przyrównać ją z linczem.