Tyska policja ma podejrzanego w sprawie profanacji krzyża na cmentarzu. Figurze Jezusa odpiłowano ręce, a resztę wyrzucono na śmietnik

2 godzin temu

Tyska policja ma podejrzanego w sprawie profanacji krzyża na cmentarzu. Figurze Jezusa odpiłowano ręce, a figurę wyrzucono na śmietnik, natomiast sam krzyż próbowano ściąć siekierą.

„W nocy z 14 na 15 stycznia 2025 r. nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu na cmentarzu Parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Tychach – Cielmicach, przy ul. Targiela, dokonując profanacji cmentarnego, dębowego krzyża i niszcząc figurę Ukrzyżowanego Pana Jezusa, podcinając krzyż i 'opiłowując’ ręce Jezusa od całości korpusu figury” – poinformował parafian Ks. Proboszcz Piotr Wojszczyk.

Zniszczony krzyż / fot. Parafia Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach

1 z 4

Temat pojawił się choćby na sesji Rady Miasta Tychy, radny Marek Gołosz z PiS apelował o ustalenie przez miasto nagrody za pomoc w odnalezieniu sprawcy. Prezydent Tychów tłumaczył, iż nie ma takiej prawnej możliwości.

Sprawę po profanacji przejęła tyska policja. Straty oceniono na około 5 tys. zł.

„Ustalono została osoba, która może mieć związek z tym zdarzeniem, natomiast nie ma jeszcze przedstawienia o postawieniu zarzutów w tej sprawie” – powiedziała Paulina Kęsek z tyskiej policji dla portalu Tychy24.net.

Śledczy mają do przesłuchania jeszcze kilka osób, a w przyszłym tygodniu prawdopodobnie pojawią się zarzuty w tej sprawie.

Idź do oryginalnego materiału