Twierdził, iż jest policjantem. Żądał, by oddała mu wszystkie pieniądze

1 godzina temu
Do 87-latki z Jasła (Podkarpackie) zadzwonił najpierw "pracownik poczty", a potem do drzwi jej mieszkania zapukał "policjant". Żądał, by przekazała mu gwałtownie wszystkie pieniądze. Tak zrobiła. Gdy wychodził z bloku zatrzymali go prawdziwi policjanci.
Idź do oryginalnego materiału