Wśród zatrzymanych Polaków są poseł KO Franciszek Sterczewski oraz dziennikarka Ewa Jasiewicz, autorka książki "Podpalić Gazę". W środę około godziny 22 na polskim koncie flotylli w mediach społecznościowych opublikowano nagranie, które wcześniej nagrał polityk.
"Jeżeli widzicie to wideo, to znaczy, iż zostałem porwany przez siły okupacyjne Izraela na międzynarodowych wodach podczas pokojowej misji humanitarnej Globalnej Flotylli Sumud" – mówi Sterczewski.
Donald Tusk o statku z Franciszkiem Sterczewskim. Co dalej z posłem KO?
Donald Tusk 1 i 2 października uczestniczy w nieformalnym szczycie UE w Kopenhadze. Został zapytany przez dziennikarzy o ostatnie wydarzenia i przechwycenie statku z Polakami. – Będziemy traktowali posła Sterczewskiego tak jak każdego innego obywatela – powiedział premier. Zapewnił, iż poseł może liczyć na pomoc konsulatu.
I dodał: – Państwo Polskie jest do tego, żeby opiekować się w trudnych, krytycznych sytuacjach każdym polskim obywatelem. Nie dlatego, iż jest posłem, nie dlatego, iż postanowił uczestniczyć w tej morskiej demonstracji przeciwko Izraelowi.
Jak mówił szef rządu, "to jest decyzja pana Sterczewskiego i moim zadaniem nie jest oceniać jego motywację, tylko zapewnić opiekę konsularną, tak jak każdemu innemu obywatelowi w tej sytuacji".
Premier wystosował jednak apel. – Ale jeszcze raz przestrzegam wszystkich polskich obywateli, a posłowie powinni być tu szczególnie czujni. jeżeli nasz MSZ apeluje o niepodróżowanie w miejsca krytyczne, bo to później rodzi konsekwencje, dużo kosztuje ewakuacja, to proszę, żeby przestrzegać tych wezwań – powiedział.
Nowy komunikat MSZ ws. zatrzymanych Polaków
Rzecznik MSZ Maciej Wewiór opublikował nowe oświadczenie. Przekazał, iż resort monitoruje "sytuację związaną z zatrzymaniem statków GSF. Wśród nich jednostki z polskimi obywatelami".
Dodał, iż według informacji MSZ Polacy są bezpieczni i nikt nie ucierpiał. "Konsul RP jest już w Aszdod, dokąd przewożeni są zatrzymani. Żaden polski obywatel nie pozostanie bez opieki!" – czytamy.
Więcej informacji wkrótce.