W piątkowy wieczór do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o zagubionej kobiecie w rejonie Gromadzynia w Ustrzykach Dolnych. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Ustrzykach Dolnych, natychmiast po otrzymaniu sygnału o zaginięciu podjęto działania poszukiwawcze. W akcji uczestniczyli zarówno funkcjonariusze miejscowej komendy, jak i ratownicy Bieszczadzkiego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Według przekazanych informacji, mieszkanka Warszawy wybrała się samotnie na spacer w kierunku Gromadzynia. Po dotarciu na miejsce spędziła tam chwilę, a następnie – gdy zaczęło zapadać zmierzch – postanowiła wrócić. Niestety, ograniczona widoczność i trudny teren sprawiły, iż kobieta straciła orientację i nie była w stanie samodzielnie odnaleźć drogi powrotnej.
Powstanie nowe torowisko dla Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych. To jednak nie wszystko [ZDJĘCIA]
Mobilny kontakt uratował sytuację
Kobieta miała przy sobie telefon komórkowy, co umożliwiło jej szybkie wezwanie pomocy. Zgłoszenie wpłynęło do służb tuż po godzinie 21:00. Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Ustrzykach Dolnych, policjanci i ratownicy GOPR natychmiast rozpoczęli działania. W krótkim czasie kobieta została zlokalizowana, a następnie bezpiecznie sprowadzona do miejsca zakwaterowania. Była cała i zdrowa.
Apel służb: góry wymagają przygotowania
To zdarzenie skłoniło policję do ponowienia ważnego apelu skierowanego do wszystkich turystów i mieszkańców regionu.
Apelujemy do turystów i mieszkańców, aby planując piesze wędrówki, zwłaszcza w górach, dobrze przygotowali się do wyprawy. Należy pamiętać, by nie wybierać się na szlaki samotnie, szczególnie późnym popołudniem oraz zwracać uwagę na oznaczenia i charakterystyczne punkty w terenie. Warto również mieć naładowany telefon, latarkę i poinformować bliskich o planowanej trasie. Bieszczady to piękny, ale wymagający teren. Nie zapominajmy o rozsądku i podstawowych zasadach bezpieczeństwa
– przekazuje Komenda Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych.